Ciuchy

Suknie koktajlowe pojawiły się w sprzedaży stosunkowo niedawno. Ich nadejście było związane z rewolucją obyczajową, do której doszło po zakończeniu drugiej wojny światowej. To właśnie wtedy kobiety zaczęły odchodzić od obowiązujących w sprzedaży sukni wieczorowych – długich, eleganckich, a jednocześnie wyjątkowo niewygodnych. Owszem, nadal uważały, że w czasie szczególnych okazji należy wyglądać szykownie, domagały się jednak prawa do stroju nieco bardziej swobodnego

Sama suknia koktajlowa jest rozwiązaniem na tyle eleganckim, że trudno wyobrazić sobie ją w codziennym użytku. Charakteryzuje ją jednak nie tylko bardzo wysoka jakość, ale i dość oficjalny krój, ale i długość, która na początku lat pięćdziesiątych była prawdziwym przełomem. Suknia koktajlowa zazwyczaj sięga do łydek, początkowo więc nie brakowało jej zagorzałych przeciwników, których nie był w stanie udobruchać nawet dość skromny dekolt charakterystyczny dla kreacji tego typu. Dziś jednak możemy już mówić o rozwiązaniu, które straciło na kontrowersyjności, a jednocześnie nie wychodzi z mody.

Niektóre elementy garderoby nie wychodzą z użycia od lat ciesząc się jednakowym powodzeniem, nie brakuje jednak i takich, które dopiero podbijają nasze serca. Do tego grona zaliczają się tregginsy – ciągle jeszcze mało znane, ale mogące pochwalić się szerokim gronem zwolenniczek.

Najprostsza definicja tregginsów mówi o tym, że jest to element kobiecej garderoby stanowiący swego rodzaju zagubione ogniwo pomiędzy spodniami oraz legginsami. Tregginsy są dopasowane do kobiecej figury i obcisłe, dzięki czemu nie ograniczają ruchów i pozwalają na swobodę, są jednak znacznie cieplejsze niż klasyczne legginsy, dzięki czemu można zakładać je również późną jesienią, a niekiedy nawet zimą. Trzymają się na pasek, producenci odzieży oferują jednak również modele wykorzystujące suwaki i guziki. W tym miejscu warto zresztą podkreślić, że zainteresowanie tregginsami jest dziś na tyle duże, ze trudno wskazać wiodącą markę odzieżową, która nie miałaby ich w swojej kolekcji.

Samo dopasowanie tregginsów do innych części kobiecego stroju nie jest tak skomplikowane, jak ma to miejsce w przypadku legginsów. Można je nosić samodzielnie, bez konieczności stosowania tuniki lub długiego swetra zakrywającego pośladki. Niestety, zawsze należy mieć na uwadze to, że nie jest to element stroju, który tuszowałby mankamenty kobiecej urody.